Człowiek musi pracować, bo to podstawa ludzkiej egzystencji. Bez zajęcia człowiek nie mógłby należycie funkcjonować. Praca nadaje sens naszemu życiu i pozwala się utrzymać. Mało kto może pozwolić sobie na to, żeby nie pracować. Ale czy brak regularnego zajęcia to szczęście? Na ten temat można by jeszcze długo dywagować, ale my skupimy się na kwestii: praca dodatkowa. Otóż, praca dodatkowa, jak sama nazwa wskazuje, to zajęcie, które podejmujemy dodatkowo, po godzinach, w czasie, który moglibyśmy przeznaczyć na odpoczynek. No cóż, przeciętny Kowalski nie zarabia zbyt wiele i dlatego też zmuszony jest do podejmowania dodatkowych działań, dzięki którym będzie mógł podreperować swój budżet. Sprawa wydaje się prosta, ale gdy się temu zagadnieniu przyjrzymy bliżej, to nasze zdanie na ten temat może ulec zmianie. Dobrze jest mieć jakieś dodatkowe źródło zarobkowania, bo można sobie dzięki temu pozwolić na więcej. Więcej pieniędzy w portfelu, to większe możliwości i wygodniejsze życie. Wprawdzie pieniądze szczęścia nie dają, ale za to czynią życie wygodniejszym. A człowiek lubi wygodę. Ale jest i druga strona medalu. Mianowicie, dodatkowe zajęcie to mniej czasu dla siebie, ale i dla rodziny, jeśli ktoś ją ma. A nie jest dobrze, kiedy dzieci całymi dniami nie widują ojca czy matki, bo rodzice non stop są w pracy. W pewnym momencie może się okazać, że relacje rodzinne tak się pokomplikują, że nie będzie łatwo je naprawić. Czasu nie da się przecież cofnąć, nie da się nadrobić pewnych rzeczy. Było, minęło.
